Archiwum 21 czerwca 2004


cze 21 2004 huahuahua...
Komentarze: 0

dziś w szkole była beczka... wozilysmy sie z Werka po szkole i sluchalysmy O-ZONE Dreagosta Din Tei...
pani od religii puściła nam kasete z samym hip-hop(em)... oczywiście za naszą proźbą... GOSZKO została ogołocona z trzy bita bo tak dala kazdemu kostke i nic jej nie zostało...lol... sie nie rozpisze bo musze jeszcze jedna notke napisać... NARAZKA

butelka : :